Utrzymaj zdrową sylwetkę, dzięki aplikacjom na smartfona

W dzisiejszych czasach bycie „fit” jest w modzie. Staramy się zdrowiej odżywiać i więcej się ruszać. Niektórzy jednak, z braku motywacji, wymyślają różne wymówki. Bo nie mam czasu. Bo nie wiem, gdzie znaleźć odpowiednie ćwiczenia. Bo nie wiem, skąd brać zdrowe przepisy. I tym sposobem wmawiamy sobie, że zaczniemy „od jutra”, które – prawdę mówiąc – nie nadejdzie prędko. Na szczęście producenci aplikacji na telefon zadbali o nasze „nie chce mi się” i przygotowali różne aplikacje, które pomogą nam się zmotywować i uzyskać szczupłą sylwetkę. Na co możemy liczyć?

Kobieta i telefon

Zdrowa sylwetka – aplikacje

Zdrowe odżywianie

No dobra, już postanowiliśmy – przechodzimy na dietę. W końcu ćwiczenia to tylko 30%, a zdrowe odżywianie to aż 70% sukcesu. Sukcesu, którym będzie nasza szczupła sylwetka i nowe, lepsze „ja”. Na szczęście nie musimy przeszukiwać otchłani internetu, by znaleźć zdrowe przepisy. Aplikacje na smartfony dostarczą nam wszystko, czego nam potrzeba. Przede wszystkim wśród aplikacji znajdziemy popularne liczniki kalorii wraz ze spisem praktycznie wszystkich produktów, jakie spożywamy. Takie liczniki często połączone są z listą ćwiczeń, tak abyśmy wiedzieli, ile w ciągu dnia przyswoiliśmy kalorii, a ile ich spaliliśmy. Ale to oczywiście nie wszystko. Standardowo znajdziemy różne przepisy „fit”, diety odchudzające czy porady żywieniowe. A dla tych, którym nie chce się wymyślać, co zjeść na obiad, przeznaczone są apki z gotowymi jadłospisami na cały tydzień. Co więcej, tak jak w przypadku np. aplikacji Kcalmar, jadłospisy dostosowane są do naszego trybu życia.

Różnorodne ćwiczenia

To teraz czas wziąć się za te 30% sukcesu. Szukacie ćwiczeń na brzuch, ramiona, pośladki, uda? Nic prostszego, wystarczy zajrzeć do sklepu z aplikacjami, by przekonać się, jak wiele oferują nam ich producenci. Znajdziemy tu przede wszystkim ćwiczenia na konkretne partie ciała. Dzisiejsze aplikacje są o tyle rozbudowane, że dostarczają nam filmików instruktażowych i urozmaicają codzienny trening różnorodnymi ćwiczeniami. Ponadto w aplikacji możemy zaznaczać swoje postępy, a smartfon sam przypomni nam o kolejnym treningu. W przypadku zaawansowanych apek (np. firmy Leap Fitness Group) prócz standardowych ćwiczeń mamy także ćwiczenia rozgrzewające i rozciągające, co jest niezwykle ważne w czasie treningu. Większość aplikacji treningowych jest połączona z Google Fit, gdzie możemy na bieżąco śledzić postępy ze wszystkich tego typu aplikacji.

Nie zapominajmy o wodzie!

Niby wszyscy doskonale wiemy, że powinniśmy pić przynajmniej 1,5 l wody dziennie. Jednak gdy przychodzi co do czego, napijemy się rano kilka łyków i o wodzie przypomina nam się dopiero wieczorem czy następnego dnia. O ile w upalne dni nie mamy problemu z nawadnianiem organizmu, bowiem po prostu bardziej odczuwamy pragnienie, o tyle, kiedy jest zimniej, jakoś nam to ulatuje z głowy. A przecież woda oczyszcza organizm z toksyn i usprawnia procesy metaboliczne, dlatego jest niezwykle ważna, gdy chcemy uzyskać wymarzoną sylwetkę. Na szczęście są programy, które przypominają nam o regularnym piciu wody. Co więcej, w takich aplikacjach możemy wyliczyć, jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie naszego organizmu na wodę.
Jak widać, smartfony coraz częściej przejmują rolę trenerów i dietetyków. Aplikacje treningowe czy diety są w większości darmowe. Wystarczy tylko chcieć. Skończcie więc z wymówkami, bo odchudzanie dzięki smartfonom jest dziś prostsze niż kiedykolwiek.