Nawigacja GPS czy aplikacja na smartfona

Jeśli często wybieracie się w dłuższe trasy, z pewnością zastanawiacie się, czy lepiej zainwestować w nawigację GPS, czy może w aplikację na smartfona. Dla niektórych dedykowana nawigacja to tylko zbędny wydatek, skoro wszystko, czego potrzebujemy, jest w naszym telefonie. Czy na pewno?

Smartfon – nawigacja pod ręką

Jeśli mielibyśmy pisać o zaletach nawigacji w telefonie, z pewnością pierwsza rzecz, jaka przychodzi na myśl, to jej dostępność. Telefon zawsze mamy przy sobie, wystarczy go tylko wyciągnąć z kieszeni czy torebki, uruchomić aplikację – i jest! Bezpośrednie połączenie z internetem pozwala aplikacjom na bieżąco śledzić ruch drogowy i w razie wypadku, informować o korkach i utrudnieniach na drodze. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że mamy do dyspozycji przeróżne aplikacje. Największą zaletą takich programów, jak chociażby HERE Maps czy Be-On-Road, jest możliwość korzystania z nich w trybie offline. Wystarczy tylko pobrać mapę kraju czy miasta, z której chcemy korzystać.
No dobrze, ale czy są jakieś minusy aplikacji na smartfona? Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na fakt, że jeśli chcemy pobrać mapę, musimy zarezerwować sobie dużo miejsca na telefonie. Jeśli podróżujemy niewiele i nawigacji używamy od przypadku do przypadku, możemy pozwolić sobie na tymczasową instalację mapy. Jednak kierowcy, którzy podróżują po całej Europie, muszą liczyć się z faktem, że taka mapa zajmować już będzie jakieś 14 GB. A to już naprawdę sporo, zwłaszcza jeśli nie mamy wiele miejsca na telefonie. Oczywiście możemy korzystać z takiej nawigacji w trybie online, musimy jednak pamiętać, że wiąże się to z dużym użyciem danych internetowych oraz szybkim rozładowaniem telefonu. Niejednokrotnie zdarza się, że samochodowa ładowarka nie nadąża z ładowaniem telefonu, w którym włączona jest nawigacja.

Telefon z nawigacją

Nawigacja czy smartfon

Tradycyjna nawigacja

Największą zaletą tradycyjnych nawigacji GPS jest fakt, że urządzenia te są wyspecjalizowanie w tej dziedzinie. A to oznacza, że posiadają wszelkie udogodnienia dla kierowców, takie jak duży ekran czy wyraźny obraz w ciągu dnia. Również bateria wyczerpuje się tutaj wolniej niż w smartfonie. Nic dziwnego, skoro na telefonie wykonujemy również inne zadania.
Plusem tradycyjnych urządzeń do nawigacji są także dobrej jakości uchwyty, które montuje się na desce rozdzielczej lub szybie. Dzięki nim nawigacja trzyma się naprawdę stabilnie i nie musimy się bać, że w czasie jazdy się przesunie czy spadnie. Zapytacie pewnie, czy w takim razie do telefonu nie da się dokupić dobrego uchwytu? Oczywiście, że się da. Problemem jest jednak cena, bowiem nierzadko za sam dobrej jakości uchwyt musimy zapłacić minimum 100 zł.
W tradycyjnych nawigacjach mapy zwykle są bardziej dopracowane, jednak czasami może być problem z aktualnością mapy. Mamy też więcej opcji konfigurowania trasy, a programy często dają możliwość zapisania najczęściej wybieranych tras.
Nawigacje w smartfonach mogą być dobrą opcją, jeśli raz na jakiś czas wybieramy się na wycieczkę za miasto czy wakacje. Jednak w przypadku zawodowych kierowców oraz osób, które często podróżują, bardziej sprawdzi się tradycyjna nawigacja, którą producenci wciąż udoskonalają, by zwiększyć komfort użytkowania.